Solidarność tak, ale nie w przypadku redukcji zużycia gazu
Polska nie zgadza się na to, aby Komisja Europejska narzucała państwom członkowskim cele redukcyjne, które zmuszałyby do ograniczenia zużycia gazu. W tym zakresie kraje UE powinny podjąć dobrowolne działania. Tak powiedziała minister Anna Moskwa podczas Nadzwyczajnej Rady Unii Europejskiej ds. Energii, która odbyła się 26 lipca 2022 r. w Brukseli.
Minister klimatu i środowiska zaznaczyła, że rozporządzenie i cele redukcyjne w sprawie zmniejszenia krajowego zapotrzebowania na gaz przed nadchodzącą zimą, o które wnioskuje Komisja Europejska, nie mają zastosowania do naszego kraju.
Bez przymusu
Szefowa resortu dodała też, że w przyjętej propozycji Komisji dotyczącej gazu nie ma obowiązkowych redukcji zużycia surowca dla Polski. Propozycja KE jest więc neutralna dla nas. Nie ma też przymusowego mechanizmu dzielenia się gazem.
Nie dla stanu alarmowego
Zdaniem Moskwy, mechanizm solidarności nie może prowadzić do obniżenia bezpieczeństwa energetycznego żadnego z państw członkowskich. Polska nie zgadza się więc na mechanizm, który pozwala na ogłoszenie stanu alarmowego na poziomie Unii, na podstawie decyzji własnej Komisji lub stanu alarmowego co najmniej trzech państw członkowskich.
Wszystkie decyzje dotyczące celów redukcji oraz deklaracji stopnia alarmowego, powinny być w gestii Rady. Minister dodała też, że Polska jest przygotowana do zimy.
Źródło: gov.pl/web/klimat