Darmowy dostęp na 48h

Testuj bezpłatnie Portal Ochrony Środowiska przez 48h i zyskaj pełen dostęp do bazy porad i aktualności.

Testuj teraz
  • Kopiuj
  • A+A-

Leśne farmy wiatrowe w Polsce - energia przyszłości czy zagrożenie dla przyrody?

leśne farmy wiatrowe

Leśne farmy wiatrowe stają się nowym elementem transformacji energetycznej w Polsce. Lasy Państwowe uruchamiają pilotażowy projekt, w ramach którego na terenach trzech nadleśnictw ma powstać do 20 turbin wiatrowych. Inicjatywa realizowana z duńskim inwestorem Eurowind Energy to pierwsza tego typu inwestycja w Polsce. Projekt budzi także poważne zastrzeżenia ze strony środowiska naukowego i organizacji ekologicznych.

Leśne farmy wiatrowe – nowy kierunek energetyki w Lasach Państwowych

Pilotażowy projekt Lasów Państwowych przewiduje instalację do 20 turbin wiatrowych na terenach trzech nadleśnictw: Nowa Sól, Sława Śląska i Skwierzyna. Inicjatywa realizowana we współpracy z duńską firmą Eurowind Energy polega na dzierżawie gruntów leśnych pod inwestycje z zakresu odnawialnych źródeł energii. Każda z planowanych turbin ma mieć moc od 6 do 7 MW oraz wysokość od 180 do 220 metrów, z łopatami sięgającymi ponad korony drzew.

Leśne farmy wiatrowe wpisują się w strategie „Las Energii” i „Lasy dla klimatu”. Celem programu jest wspieranie transformacji energetycznej kraju i ograniczenie emisji gazów cieplarnianych. Choć energia wiatrowa nie zastąpi dużych inwestycji takich jak elektrownie jądrowe czy morskie farmy wiatrowe, może stanowić ich istotne uzupełnienie. Jak podkreślają przedstawiciele Lasów Państwowych, ich rola ograniczy się do udostępnienia gruntów, natomiast całość procesu inwestycyjnego – od planowania po uzyskanie pozwoleń – spoczywa na inwestorze.

Wpływ turbin wiatrowych na przyrodę – stanowiska ekspertów i środowisk naukowych

Planowana budowa turbin wiatrowych na terenach leśnych budzi obawy związane z ochroną przyrody. Państwowa Rada Ochrony Przyrody ostrzega, że leśne farmy wiatrowe mogą negatywnie wpływać na ptaki, nietoperze i ssaki naziemne. Zwraca uwagę na potencjalny chroniczny stres u zwierząt, zmiany w ich zachowaniu, a także na ryzyko lokalnych wylesień i przekształceń mikroklimatu.

Lasy Państwowe zapewniają, że inwestycje zostaną ulokowane głównie w ubogich drzewostanach sosnowych, gdzie wpływ na środowisko naturalne ma być jak najmniejszy. Powierzchnia niezbędna pod pojedynczą turbinę to ok. 20–30 arów (powierzchnia około połowy boiska piłkarskiego), a całkowity teren czasowo wyłączony z gospodarki leśnej nie przekroczy 1 ha. Po zakończeniu eksploatacji, maksymalnie po 30 latach, planowane jest ponowne zalesienie tych obszarów.

Z myślą o minimalizacji wpływu farm wiatrowych na przyrodę, turbiny zostaną wyposażone w nowoczesne systemy detekcyjno-reakcyjne. Równolegle prowadzone są badania naukowe przez zespół Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, który przez 7 lat będzie monitorował wpływ inwestycji na ptaki i nietoperze. W badaniach wykorzystuje się m.in. kamery termowizyjne, drony oraz systemy analizy obrazu oparte na sztucznej inteligencji.

Technologie i doświadczenia z zagranicy – czy Polska pójdzie śladem Finlandii?

Choć leśne farmy wiatrowe to nowość w Polsce, w innych krajach europejskich – szczególnie w Skandynawii – są już istotnym elementem miksu energetycznego. Dobrym przykładem jest Finlandia, gdzie działa ponad 170 turbin zlokalizowanych na terenach leśnych. Inwestycje te pomagają zwiększać lokalną samowystarczalność energetyczną, a także przyczyniają się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.

W Polsce projekt Lasów Państwowych ma charakter pilotażowy, a jego przyszłość zależy od wyników badań naukowych i oceny wpływu na środowisko. Wyniki tych badań mają przesądzić, czy rozwój energetyki wiatrowej w lasach będzie możliwy i bezpieczny dla środowiska. Do tego czasu inwestycja budzi emocje i dzieli opinię publiczną.

Model fiński pokazuje, że leśne farmy wiatrowe mogą współistnieć z gospodarką leśną i ochroną przyrody, pod warunkiem zachowania rygorystycznych standardów środowiskowych i ciągłego monitoringu.

Głos nauki - realne zagrożenia dla fauny i flory

Przeciwko lokalizacji farm wiatrowych w lasach stanowczo występują eksperci, w tym Państwowa Rada Ochrony Przyrody. Dr hab. Alek Rachwald z Instytutu Badawczego Leśnictwa, członek PROP, wskazuje, że turbiny w lasach niosą znacznie większe ryzyko niż te zlokalizowane na otwartej przestrzeni.

Według niego instalacje tego typu prowadza do trwałego wylesienia, zaburzenia stosunków wodnych i zakłócenia struktury lasu. Tworzy się nowy ekoton, który przyciąga ptaki i nietoperze, zwiększając ryzyko kolizji z łopatami turbin. Odsłonięcie terenu i praca urządzeń zmniejszają wilgotność, co pogarsza warunki wzrostu roślin.

Dane naukowe i monitoring wskazują, że turbiny odstraszają ssaki, powodując utratę siedlisk i tworzenie barier migracyjnych. Zauważono to u wilków w Hiszpanii; podobnych skutków można spodziewać się u rysi czy jeleniowatych.

Wnioski

Leśne turbiny wiatrowe mogą wspierać transformację energetyczną, ale ich lokalizacja w ekosystemach leśnych niesie realne ryzyko przyrodnicze. Konieczna jest pogłębiona analiza naukowa, jawność procesu i zachowanie zasad przezorności. Ostateczne decyzje powinny zostać podjęte dopiero po zakończeniu pilotażu i publikacji wyników badań.

Źródło:

www.lasy.gov.pl, lasy.pracownia.org.pl

Słowa kluczowe:
energetykaOZE
AUTOR Anna Szymanek
Anna Szymanek
Redaktorka prowadząca Portalu Ochrony Środowiska. Specjalistka z zakresu gospodarki odpadami. Propagatorka ochrony środowiska i ekologicznego podejścia do życia.