Ciepłownia geotermalna w Koninie – czysta energia i przełom w polskim ciepłownictwie

Konin, miasto o długiej tradycji energetycznej, rozpoczyna kolejny etap swojej przemiany. Uruchomienie ciepłowni geotermalnej o mocy 8,1 megawata stanowi kluczowy krok w kierunku zielonej transformacji. Roczna produkcja ciepła sięgająca 159 teradżuli pozwoli na zaspokojenie potrzeb energetycznych znacznej części miejskiej sieci ciepłowniczej, szczególnie poza sezonem grzewczym.

To przedsięwzięcie wpisuje się w strategię Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które od lat wspiera rozwój technologii odnawialnych w sektorze ciepłownictwa. Nowa instalacja w Koninie powstała dzięki wsparciu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który przeznaczył na ten cel 51,5 mln zł – w tym 33,7 mln zł w formie dotacji i 17,8 mln zł pożyczki.

Wschodnia Wielkopolska od dawna uznawana jest za region o wyjątkowym potencjale geotermalnym. Na głębokości zaledwie 2600 metrów woda osiąga tam temperaturę przekraczającą 90°C, co czyni Konin jednym z najważniejszych punktów na geotermalnej mapie Polski. Zasoby te, po latach badań i inwestycji, zaczynają być wykorzystywane w sposób optymalny – z korzyścią dla mieszkańców i środowiska.

Geotermia jest stabilnym i bezpiecznym źródłem energii cieplnej, niezależnym od warunków pogodowych. W przeciwieństwie do innych technologii OZE, takich jak fotowoltaika czy energia wiatrowa, dostarcza ciepło w sposób ciągły i przewidywalny. Dzięki temu zwiększa bezpieczeństwo energetyczne miasta, ogranicza emisje gazów cieplarnianych i wspiera realizację międzynarodowych zobowiązań klimatycznych Polski.

Nowa inwestycja w Koninie to nie tylko nowoczesne źródło ciepła, lecz także realne wsparcie dla lokalnej społeczności. Wykorzystanie geotermii zmniejszy zapotrzebowanie na paliwa kopalne, co przełoży się na poprawę jakości powietrza i redukcję kosztów eksploatacyjnych miejskiej sieci ciepłowniczej.

Dzięki inwestycji mieszkańcy zyskają tańsze, czystsze i bardziej stabilne ogrzewanie. Projekt wpisuje się w założenia krajowej transformacji energetycznej, której celem jest stopniowe odchodzenie od węgla i zwiększanie udziału odnawialnych źródeł energii w miksie cieplnym.

Realizacja projektu geotermalnego w Koninie była procesem długofalowym, obejmującym dwa zasadnicze etapy. Pierwszy rozpoczął się w 2012 roku, kiedy spółka Geotermia Konin złożyła wniosek o dofinansowanie odwiertu wydobywczego GT-1. Po pozytywnej ocenie Ministerstwa Środowiska przedsięwzięcie otrzymało wsparcie NFOŚiGW.

Prace wiertnicze prowadzone w latach 2014–2015 zakończyły się sukcesem – uzyskano dostęp do gorących wód o wysokich parametrach jakościowych. W 2016 roku zatwierdzono dokumentację hydrogeologiczną, a koszt tego etapu wyniósł 18,75 mln zł.

Druga faza inwestycji, realizowana w latach 2019–2025, obejmowała budowę ciepłowni oraz odwiertu zatłaczającego GT-3. W czerwcu 2025 roku uzyskano koncesje na eksploatację i wtłaczanie wód termalnych, a we wrześniu przyznano pozwolenie na produkcję ciepła. Całkowity koszt drugiego etapu wyniósł 67,15 mln zł.

Ciepłownia geotermalna w Koninie jest przykładem udanej, ponadpolitycznej współpracy instytucji państwowych, samorządu i przedsiębiorstwa komunalnego. To dowód, że długofalowe inwestycje w energetykę odnawialną mogą być realizowane konsekwentnie, mimo zmieniających się warunków gospodarczych i politycznych.

Dla Konina geotermia oznacza nie tylko czyste ciepło i mniejsze rachunki, lecz także nowy impuls rozwojowy – dla turystyki, rekreacji i lokalnej gospodarki. To także inspiracja dla innych miast, które stoją przed podobnym wyzwaniem: jak połączyć tradycję przemysłową z nowoczesną, niskoemisyjną energetyką.

Uruchomienie ciepłowni geotermalnej w Koninie pokazuje, że transformacja energetyczna w Polsce nabiera tempa. Wraz z kolejnymi inwestycjami geotermalnymi, kraj zbliża się do realizacji celów neutralności klimatycznej.

Ciepło z wnętrza ziemi, czyste powietrze i lokalna niezależność energetyczna – to kierunek, w którym zmierza polskie ciepłownictwo. Konin stał się jego symbolem, potwierdzając, że przyszłość energetyki może być zarówno nowoczesna, jak i przyjazna dla ludzi i natury.